Kochani w piątek moja pierwsza wystawa....Wielkie przygotowania trwają.Pracuję na nowymi obrazami , w głowie "dzięki Bogu" mnóstwo pomysłów na nowe prace.....Mam nadzieję,że będzie dużo zwiedzających..:-)
Nowa produkcja z gipsu. Zawsze podobały mi się ciężkie kamienne tace,to takie prowansalskie i shabby . Zrobiłam tace po swojemu i jestem zachwycona:-)))) Na razie w beżach ale już wiem ,że powstaną i w szarościach. Miałam próbkę dobrego jachtowego lakieru więc go użyłam i mam nadzieję że tace wytrzymają i lekkie warunki atmosferyczne na zewnątrz:-) Można wg uznania używać ich dwustronnie...Wymiary to średnica największej 29cm 24 cm i najmniejsza 19cm.
Białe koniki z resztek z płyty k-g i gipsu. Trochę farby i sznurka...:-) Wzorowałam się oczywiście na drewnianym koniku,którego dawno temu dzieci dostały w prezencie. Jak to bywa u mnie musiałam spróbować zrobić taki po swojemu..hi hi Najważniejsze że dzieciakom się podobają:-) Oceńcie sami..